Aktualności Aktualności

Powrót bąka

Uratowany z opresji bąk, po 17. dniach rehabilitacji powrócił nad Jezioro Brodzkie.

Przypomnijmy: Podczas jednej z lutowych, mroźnych nocy, wygłodzony i osłabiony bąk opuścił trzcinowisko nad Jeziorem Brodzkim i szukał schronienia u ludzi. 

Bąka znalazł w swojej komórce na drewno zaskoczony mieszkaniec z Brodów. Powiadomił Pawła Mrowińskiego - szefa Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej w Jeziorach Wysokich, który zawiózł ptaka do Ośrodka Rehabilitacji dla Zwierząt Dziko Żyjących w Zielonej Górze (Stary Kisielin). 

Weterynarz stwierdził, że ptak jest cały, bez złamań, tylko bardzo wychudzony. Ważył 800 gram, zamiast 1200-1400 gram.

Podczas rehabilitacji, która trwała 17 dni, bąk otrzymywał preparaty wzmacniające i stosował specjalną dietę: początkowo 10, a później 30 rybek dziennie. Przytył 500 gram.

Po oględzinach weterynarza i zaobrączkowaniu przez ornitologa pana Sławka Rubachę, ptak został wypuszczony nad swoim jeziorem. Po wyjściu ze skrzynki, nie wahał się ani sekundy - machnął dwa razy skrzydłami i tyle go widzieliśmy... Wiemy, że to dorosły samiec. Zapewne wkrótce usłyszymy z nad jeziora jego charakterystyczne buczenie.

 

fot. Paweł Mrowiński

 

Dziękujemy pani Gabrieli Rosik i Mariuszowi Rosik - opiekunom bąka z Ośrodka Rehabilitacji dla Zwierząt Dziko Żyjących w Zielonej Górze, weterynarzom z Lecznicy dla Zwierząt Barbara Hanusz, a przede wszystkim mieszkańcom Brodów, którzy powiadomili nas o niecodziennym "gościu" w ich drewutni.

Do usłyszenia nad Jeziorem Brodzkim!

Filmik (pokaz slajdów) "Powrót bąka"  można obejrzeć na profilu FB Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej w Jeziorach Wysokich.